Evil
Administrator
Dołączył: 06 Mar 2006 Posty: 3343
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Wto 16:31, 18 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Boss: Cytat: | Uważam że zachowanie Zidana było sprowokowane BARDZO mocnymi słowami :] Inaczej nie uderzył by go w ostatnim swoim meczu i najważniejszym bo o takiej randze..nie należy wyzywac ZiZu, trzeba poprostu zrozumieć że jest TYLKO człowiekiem :] I mogą go ponieś emocje, dlatego nie podoba mi się mowienie : "to debil" "kretyn" "szczeniak". Nie raz przecież zdarza nam się zachowac jak się zachować poniesionym emocjami czego pózniej żałujemy....uważacie ze Materazzi jest bez winy | Zgadzam sie, jednak mowiac ze nie uderzylby gdyby nie prowokacja, ktora nie ma mocy usprawiedliwiajacej nie ma sensu. Nie wiemy np. czy to Zizou jako pierwszy nie powiedzial prowokatorskich slow lub nie pokazal czegos niestosownego dla sportowca... Debil, kretyn, szczeniak... okreslenia te sa malostkowe i raczej sugeruja sam czyn i zachowanie w chwili, niz okreslenie calej osoboy, takze w takiej argumentacji przychyle sie troche do zdania osob wypowiadajacych te niepochlebne epitety
Post został pochwalony 0 razy
|
|