slayer
Dojrzewający Stop
Dołączył: 30 Sie 2006 Posty: 173
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Puławy
|
Wysłany: Śro 22:44, 30 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
"Ruiny" - to jedyny material jaki jest mi znany tej Warszawskiej kapeli. Zafascynowany Geisha , musialem posluchac i tego. Album jest wysmienity , tak samo wokalnie jak i muzycznie. Mysle, ze nikogo specjalnei nie trzeba do tego materialu przekonywac. Kto zna to wielbi , a kto nie to niech w podskokach to nadrabia. Mus na naszej scenie.
Oprocz Ruin kojarze jeszcze 2 kawalki z Crossing The Flatline - Niepewnosc i tytulowy. Troszeczke wedruja w klimaty nu. Odebralem je jako pewna forme poszukiwania stylu. Fajnie brzmia, ale nie specjalnie mnie zachwycily. Mysle, ze te 6 lat od momentu powstania tego dema dalo im odpowiednia ilosc czasu, na wydanie albumu , ktory urwie jak nie łeb, to przynajmniej nogi. Czekam z niecierpliwoscia , podobnie zreszya jak na nowy Neolithic (mimo,ze kawalek promo jakos specjalnie mnie nie zapalil , ale ponownie Taff, wiec pewniak jeden jest )
Post został pochwalony 0 razy
|
|