Artmina
Pierwiastek Stały
Dołączył: 07 Mar 2006
Posty: 661
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: W-wa
|
 Wysłany: Pią 14:35, 13 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
| Voltan napisał: | Ja płyt nie słyszałem, ale w tej metalice to była turbożenada. Położył ten kawałek jak trzeba ;]
| Cytat: | | z całym szacunkiem dla polskiego, angielski mimo wszystko jest łatwiej wkomponowac w muzykę, i jesto to język zdecydowanie dominujący w twórczościach każdego gatunku... |
Tajest, a to dlatego, że angielski jest językiem miękkim i płynącym. Jak ktoś śpiewa po angielsku z polską wymową (twardą, choć nie tak, jak np język niemiecki) - te cechy są gubione i w rezultacie brzmi to bardzo źle, bo jeszcze słychać, że wokalista niedouczony  |
w przypadku huntera się zgodzę, przy ich melodiach, ale generalnie czasem twardsze brzmienie np niemieckiego jest wręcz pożadane... (taki lekki oftopik z racji ze nie moge obojetnie patrzec na słowo "niemiecki"  )
ale w TELI takiego tragicznego zniekształcenia i spolszczenia angielskiego nie zauwazylam  moze w tych smetach ktorych i tak nie słucham, ale samo TELI jako kawałek po angielsku dla mnie miodzio.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
.
Byc moze na anglojezycznym T.E.L.I. Drakowi hrypa sie wzmocnila i dlatego czytamy opinie jakie padly wyzej 
