Romek Giertych i edukacja - Force of Metal

Romek Giertych i edukacja
Idź do strony 1, 2, 3 ... 9, 10, 11 Następny

Forum Force of Metal Strona Główna -> POLITYKA

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat

Autor

Wiadomość

itaka
Hartowana Stal - Metal Virgin

Dołączył: 07 Mar 2006
Posty: 3536
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań

Wysłany: Pią 23:48, 19 Maj 2006 Temat postu: Romek Giertych i edukacja

Nasz nowy wicepremier i minister edukcji. Zapunktowal dajac wolne 26 maja, ale ciekawe czy bedzie sprawdzal obecnosc podczas Mszy Benedykta XVI Post został pochwalony 0 razy Ostatnio zmieniony przez itaka dnia Śro 1:06, 24 Maj 2006, w całości zmieniany 1 raz

Powrót do góry

Autor

Wiadomość

Evil
Administrator

Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 3343
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Skąd: Bydgoszcz

Wysłany: Sob 8:28, 20 Maj 2006 Temat postu:

Hehehe, pewne jest ze matury poziomem podskocza i bedziemy mieli na egzaminach 2 typy zadan: 1 - ekstremalne 2 - nie do rozwiazania Matura ze wszystkich przedmiotow scislych i wszystkie uczelnie platne (panstwowe, dzienne i zaoczne). Porobi sie kaszana. Dopiero zaczal ministrowac, wiec moze zbyt pochopnie go oceniam, acz poczatek z tym wolnym 26 maja ma podobny jak premier z becikowym Aby zapobiedz skutkom dzialania (LPR PiS i Samoobrony - rzadu)) zakladam nowa partie polityczna FOM (fszyscy oprocz ministrow) - obiecuje anarchie Post został pochwalony 0 razy

Powrót do góry

Autor

Wiadomość

itaka
Hartowana Stal - Metal Virgin

Dołączył: 07 Mar 2006
Posty: 3536
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań

Wysłany: Nie 0:41, 21 Maj 2006 Temat postu:

Anarchia mowisz... musze sie zastanowic Nie ma lekkiego zycia nowy minister edukacji. Atakuja go geje i lesbijki, w szkolach przemoc, uczniwie nie chodza do kosciola... Mlodziez Wszechpolska szaleje, bo chce zdawac mature z religii, inni protestuja... ciekawe czy Giertych sie ugnie i z fanatyka religijnego stanie sie obiektywny Post został pochwalony 0 razy

Powrót do góry

Autor

Wiadomość

Evil
Administrator

Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 3343
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Skąd: Bydgoszcz

Wysłany: Nie 20:23, 21 Maj 2006 Temat postu:

Powiem tak: matura z religii nie jest glupim pomyslem, acz powinna byc wprowadzona tylko jako przedmiot dodatkowy dla osob, ktore chca w przyszlosci studiowac teologie i taka matura religijna byla by rownoczesnie jedynym warunkiem na podjecie tych studiow. Takie samo podejscie proponowalbym na inne kierunki studiow np. medycyna, lub ochrona srodowiska - matura z biologii lub chemi, filologia, kierunek humanistyczny - matura z polskiego, turystyka - matura z geografii, zarzadzanie, finanse - z matematyki itd. Do tego obowiazkowo jezyk obcy! Ogolnie chodzi o tak jakby system amerykanski, sam wybierasz przedmioty jakich chcesz sie uczyc, a wszystko oparte jest na praktycznych doswiadczeniach. Giertych powinien pomyslec o zmianie systemu nauczania. Co przyjdzie nam z wiedzy, ktorej nigdy nie wykorzystamy. Przeciez jesli ktos chce to, sam poszerza swoje horyzonty... Uczniowie nie chodza do kosciola - ich wybor, nie ma takiego nakazu. Przemoc byla, jest i bedzie do puki na korytarzach i okolicach kazdej szkoly nie znajdzie sie odzial antyterrorystyczny 24/7... Post został pochwalony 0 razy

Powrót do góry

Autor

Wiadomość

itaka
Hartowana Stal - Metal Virgin

Dołączył: 07 Mar 2006
Posty: 3536
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań

Wysłany: Nie 21:50, 21 Maj 2006 Temat postu:

Nie jestem za systemem amerykanskim- mimo wszystko lepiej zdobywac ogolna wiedze, a specjalistyczna w ostatnim roku nauki lub isc na okreslony profil. Nauka jes tak plynna, ze wybranie okreslonych przedmiotow jest dosc ryzykowne. Jako przyklad podam swoje studia, bo ten temat jest mi najblizszy: studiuje historie, a musze miec wiadomosci z logiki, literaruty, geogragii, biologii, troszke z chemii i fizyki. Co do matury z religii jestem za, jesli bedzie przedmiotem do wyboru, a nie obowiazkowym. Giertych konczyl w moim miescie studia, wiec moze nie bedzie z nim tak zle Byle opanowal swoj fanatyzm religijny i nie przeprowadzal naglej rewolucji w szkolnictwie Post został pochwalony 0 razy

Powrót do góry

Autor

Wiadomość

Artmina
Pierwiastek Stały

Dołączył: 07 Mar 2006
Posty: 661
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: W-wa

Wysłany: Pon 16:40, 22 Maj 2006 Temat postu:

Evil napisał:

Takie samo podejscie proponowalbym na inne kierunki studiow np. medycyna, lub ochrona srodowiska - matura z biologii lub chemi, filologia, kierunek humanistyczny - matura z polskiego, turystyka - matura z geografii, zarzadzanie, finanse - z matematyki itd.

eee... no to przecież tak jest Very Happy

matura z religii niech sobie będzie, byle nie obowiązkowa. dla mnie gorsze jest wprowadzenie obowiązkowej religii jako przedmiotu liczącego się do średniej (z tylko teoretyczną wymianą na etykę, bo w praktyce to w mało której szkole to funkcjonuje).

Post został pochwalony 0 razy

Powrót do góry

Autor

Wiadomość

Evil
Administrator

Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 3343
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Skąd: Bydgoszcz

Wysłany: Pon 21:26, 22 Maj 2006 Temat postu:

Artmina:

Cytat:

Evil napisał:
Takie samo podejscie proponowalbym na inne kierunki studiow np. medycyna, lub ochrona srodowiska - matura z biologii lub chemi, filologia, kierunek humanistyczny - matura z polskiego, turystyka - matura z geografii, zarzadzanie, finanse - z matematyki itd.

eee... no to przecież tak jest

Wydaje Ci sie ze tak jest. Gdyby tak bylo to, osoby zdajacy maturke (dodatkowy przedmiot - taki a nie inny z przyczyn chyba jasnych - kierunek przyszlych studiow) np. z biologii nie studiowaly by historii, bo akurat obeszli sobie system tzn. matura dodatkowa z biologi zdana na np. 3 a na swiadectwie maturalnym z historii ma 4 ke. W tym momecie osobnik robi w banbuko system korzystajac z polsrodka (wiecej punktow za historyczna 4)... Tutaj minister Giertych powinien zadzialac. Przedmiot dodatkowy na maturze powinien ograniczac zakres studiow, a papiery na studia powinno skladac sie tylko do jednej uczelni. Inaczej ciagle beda sytuacje kiedy osoba dostaje sie na 10 kierunkow i nie raczy powiadomic innych uczelni o rezygnacji z ich uslug. Tymczasem pograzeniu w niepowodzeniu mogliby skorzystac z wirtualnie zajetego miejsca. Przydalaby sie wiec 2 nawet 3 stopniowy system naboru na studia:

1 - papiery skladasz do jednej uczelni (w 1ym terminie skladania papierow),
2 - w razie nie dostania sie na studia, idziesz z papierami do innej uczelni o tym samym kierunku, gdzie sa wolne miejsca (w 2im terminie skladania paierow),
3 - w razie nie dostania sie na studia z punktu 2go bierzesz papiery i skladasz je w systemie kto pierwszy ten lepszy na jakikolwiek kierunek.

Wszystko byloby jasne i dla naprawde najlepszych. Terminy tez nie sa problemem. Standardowo uczelnia wysyla nawet po miesiacu odpowiedz o decyzji przyjecia lub nieprzyjecia. A taki system 3 stopniowy tyle czasu nie wymaga. Krotka pilka - ma maturke z takiego przedmiotu z dobrym wynikiem to zapraszamy (selekcja bardzo ograniczona - ilosciowo kandydatow na kierunek)...

Ale o czym ja pisze, Romek tylko na posadke liczyl i watpie aby cokolwiek zamierzal zmieniac...

Post został pochwalony 0 razy

Powrót do góry

Autor

Wiadomość

itaka
Hartowana Stal - Metal Virgin

Dołączył: 07 Mar 2006
Posty: 3536
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań

Wysłany: Pon 23:54, 22 Maj 2006 Temat postu:

Nie wiem czy kogos uraduje czy zasmuce, ale minister edukacji nie ma prawa wtracac sie do szkol wyzszych. Giertych nic nie moze zrobic. Szkolnictwo wyzsze nie podlega ministerstwu edkucji i koniec piesni. Evil poprawki maja szanse przejsc Post został pochwalony 0 razy

Powrót do góry

Autor

Wiadomość

Evil
Administrator

Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 3343
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Skąd: Bydgoszcz

Wysłany: Wto 8:12, 23 Maj 2006 Temat postu:

Jak to nie moze sie wtracac do szkol wyzszych (panstwowych)? Po co w takim razie ministruje ? Poprawki... Trzeba nowego systemu. Wszedzie jest inaczej: w gimnazjum testy decyduja o przyszlym liceum, w liceum poprzez maturke mozna obejsc system, a na uczelnie dostaja sie naprawde w duzej iliosci osoby przypadkowe i potem mowia ze mamy 90% "zamrozonych" magistrow... Chcesz miec magistra z byle czego to lepiej wprowadzic sprzedaz dyplomow, a pieniadze przekazac na dalsze doksztalcanie "lewych" magistrow Post został pochwalony 0 razy

Powrót do góry

Autor

Wiadomość

Artmina
Pierwiastek Stały

Dołączył: 07 Mar 2006
Posty: 661
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: W-wa

Wysłany: Wto 15:22, 23 Maj 2006 Temat postu:

no, wlasnie ponoc minister edukacji odpowiada tylko za szkolnictwo do szkół średnich... Evil, albo ja nie kumam, albo ty jakies herezje prawisz ja moze patrze na to z innej strony, biednej uczennica która bedzie maiala na glowie 5 przedmiotow do zdania bo takie sa wymogi mojej cudej wymarzonej uczelni, ale nie potrafie zrozumiec geniuszu Twojego projektu. uczelnie wyzsze na wszystkie "prestiżowe" kierunki (prawo, marketnikg, stosunki miedzynarodowe etc) wymagaja matury z 2 przedmiotow plus 1 lub 2 jezyki. Szkoła Głowa Handlowa na która ide, chce rozszerzonej matmy i do wyboru rozszerzona geografie lub hisotrie. Czyli ja zeby ta sie dostac zdaje sobie matme i geografie, plus dwa jezyki i obowiazkowy polak. nie udaje mi sie tam dostac i co, nie moge sobie zlozyc na np. anglistyke gdzie potrzeba tylko matury z angielskiego i historii bo takowe akurat mam? bo to inny kierunek? albo jak zwale historie, to na podstawie matury z matmy isc na matemtyke na uniwerek? nie rozumiem. malo kto zdaje 1 dodatkowy przedmiot, kiedy obowiazkowy jest tylko podstawowy polski i podstawowy jeden jezyk obcy nowożytny... Post został pochwalony 0 razy

Powrót do góry

Autor

Wiadomość

Evil
Administrator

Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 3343
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Skąd: Bydgoszcz

Wysłany: Wto 18:10, 23 Maj 2006 Temat postu:

Cuz offtop i tak juz sie zrobil, acz grunt ze na plaszczyznie edukacyjnej Razz

Artmina:

Cytat:

Evil, albo ja nie kumam, albo ty jakies herezje prawisz ja moze patrze na to z innej strony, biednej uczennica która bedzie maiala na glowie 5 przedmiotow do zdania bo takie sa wymogi mojej cudej wymarzonej uczelni, ale nie potrafie zrozumiec geniuszu Twojego projektu. uczelnie wyzsze na wszystkie "prestiżowe" kierunki (prawo, marketnikg, stosunki miedzynarodowe etc) wymagaja matury z 2 przedmiotow plus 1 lub 2 jezyki. Szkoła Głowa Handlowa na która ide, chce rozszerzonej matmy i do wyboru rozszerzona geografie lub hisotrie. Czyli ja zeby ta sie dostac zdaje sobie matme i geografie, plus dwa jezyki i obowiazkowy polak. nie udaje mi sie tam dostac i co, nie moge sobie zlozyc na np. anglistyke gdzie potrzeba tylko matury z angielskiego i historii bo takowe akurat mam? bo to inny kierunek? albo jak zwale historie, to na podstawie matury z matmy isc na matemtyke na uniwerek? nie rozumiem.

Chdzi mi wlasnie o ten przedmiot dodatkowy. Nie wyobrazam sobie aby matura nie obejmowala jezyka obcego i polskiego. W przypadku o jakim wspomnialas, "moj system" sie sprawdza. Zawsze uczelnie wymagaja ocenki z jezyka polskiego i obcego (np. angielski - anglistyka itd.) i juz problem jezykowy jest rozwiazany, a matma jest juz chyba i tak obowiazkowa (przegiecie :/). Chcac isc na taki kierunek jak pisalas sama, masz do wyboru (geografia lub historia), wiec zdajesz to co Ci lepiej lezy lub bardziej Cie interesuje. Przy czym wybierajac dany przedmiot obowiazkowy do wyboru (geografia lub historia) masz droge do kierunkow innych zwiazanych z tymi dziedzinami. Jednak pamietac musisz, ze odpadaja Ci juz przy tych przedmiotach kierunki np. biologiczne itd. oraz te zwiazane z odrzuconym przedmiotem "do wyboru" Smile

W tym wszystkim chodzi tez o wyelimunowanie niejakiej przypadkowosci.

Post został pochwalony 0 razy

Powrót do góry

Autor

Wiadomość

Artmina
Pierwiastek Stały

Dołączył: 07 Mar 2006
Posty: 661
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: W-wa

Wysłany: Wto 19:39, 23 Maj 2006 Temat postu:

matma nie jest obowiazkowa i w ciągu najbliższych 2 lat nie bedzie. zobaczymy co dalej wymyśli Romuś nie ma miejsca na przypadkowość, bo naprawde ciezko zdac przedmiot który ma sie totalnie nijak do tego co planujesz. jedna matura jest potrzebna na naprawde małą ilość kierunków i wiekszosc np. "biologicznych" wymaga procz biologi chemii lub fizyki, wiec takie pojście na studia totalnie od czapy to dla mnie fikcja. no chyba ze na uczelnie prywatne, ale to inna bajka... system nie jest zły, choc wiadomo ze nie idealny. ale daje tez pewną mozliwosc manewru, bo przeciez w wieku 19 lat nie okreslisz swojej przyszlosci, i jak po roku np. ekonomii odwidzi ci sie, to masz pewne pole do zmiany, jak wlasnie cos bardziej z matmą lub bardziej z geografią, a moze w ogole lingiwstyka Post został pochwalony 0 razy

Powrót do góry

Autor

Wiadomość

Evil
Administrator

Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 3343
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Skąd: Bydgoszcz

Wysłany: Wto 22:05, 23 Maj 2006 Temat postu:

Artmina:

Cytat:

nie ma miejsca na przypadkowość, bo naprawde ciezko zdac przedmiot który ma sie totalnie nijak do tego co planujesz. jedna matura jest potrzebna na naprawde małą ilość kierunków i wiekszosc np. "biologicznych" wymaga procz biologi chemii lub fizyki, wiec takie pojście na studia totalnie od czapy to dla mnie fikcja. no chyba ze na uczelnie prywatne, ale to inna bajka...

Caly czas mam na mysli tylko uczelnie panstwowe. Przypadki sa nieuniknione. Masz racje, iz wiekszosc kierunkow "biologicznych" wymaga chemi czy fizyki, ale wlasnie tu wystepuje w mojej koncepcji wolny wybor przedmiotu maturalnego, ktory spelnialby wymogi podjecia takich a nie innych studiow. (zdajac maturke z biologi nie masz dostepu - na panstwowych uczelniach - do kierunkow matematycznych, a zdajac na kierunek biologiczny scisle zwiazany z fizyka z fizyki, nie zamykasz drogi do kierunkow matematycznych) Sadze ze do odpalow sa uczelnie prywatne, gdzie mozesz studiowac co chcesz, bo do puki placisz to, przechodzisz dalej. W wieku 19 lat jestesmy na tyle uksztaltowani i dojrzali aby miec juz jakies pojecie o swojej przyszlosci i celach. Nie zawsze wychodzi. Zycie jest brutalne. Dojrzalosc wkoncu jest takze umiejetnoscia dokonywania optymalnych wyborow. Ogolnie konczac z moim filozofowaniem - jakby nie bylo, tylko najlepsi maja szanse dostac sie na szczyt.

Na szczescie matma jest jescze swobodnym przedmiotem Smile

Jeszcze nie slychac nic o planach Giertycha. W wakacje sie okaze co mu strzeli Wink

Post został pochwalony 0 razy

Powrót do góry

Autor

Wiadomość

itaka
Hartowana Stal - Metal Virgin

Dołączył: 07 Mar 2006
Posty: 3536
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań

Wysłany: Śro 1:11, 24 Maj 2006 Temat postu:

Rozszerzylam temat, wiec admin sie juz nie przyczepi Co do zdawania na studia. Mature zdawalam rowne dwa lata temu i byla to stara matura. Co ciekawe chcieli ja widziec na UAMie dopiero po zdanych egzaminach. Komisja kiedy ze mna rozmawiala nie miala pojecia z czego ja zdawalam i na jaka ocene. Po prostu jesli ktos sie dostal i nie doniosl matury do okreslonego terminu, to skreslali z listy. Wiem, ze mieli zrezygnowac z egzaminow na studia i matura miala byz przepustka do szkolnictwa wyzszego, ale moj sposob zdawania spodobal mi sie. Wazne, ze mialam papierek,a nie okreslona ocene czy przedmiot. Liczyla sie moja wiedza na egzaminie i tyle. Moglam miec zdana mature z biologii i startowac na historie. Jesli wystarczajaco sie douczylam przedmiotu, to nikt sie nie czepial. Post został pochwalony 0 razy

Powrót do góry

Autor

Wiadomość

Evil
Administrator

Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 3343
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Skąd: Bydgoszcz

Wysłany: Śro 7:21, 24 Maj 2006 Temat postu:

Dziwne podejscie uczelni. Maturka jest podstawa do studiowania i nie wierze, ze nie chcieli jej widziec przed egzaminami. Tak tylko sie mowi, ze ich nie interesuje. Rowniez zdawalem na kierunek historyczny z maturka z historii i ona miala byc gwarantem dostania sie. Okazalo sie, ze ludzie dostawali sie glownie dzieki lepszym ocenom z innych przedmiotow. Jak sie dowiedzialem kto z jakimi ocenami sie dostawal, a kto nie to, sie przezegnalem i od tamtej pory jestem za takim wlasnym systemem. Uczelnie oslepiaja nas swoimi wymaganiami, a i tak decyduja wtyczki i ocenki nie zwiazane z kierunkiem. Mowia bierzemy pod uwage polski, j. obcy i historie (ocena z matury) - okazuje sie a dostal/a sie ten/ta bo srednia calego swiadectwa 4.5 itd.

Itaka:

Cytat:

Moglam miec zdana mature z biologii i startowac na historie. Jesli wystarczajaco sie douczylam przedmiotu, to nikt sie nie czepial.

Chwala Tobie za wiedze! Jednak bylas ostatnim rocznikiem ze stara matura (szczescie w nieszczesciu) i wtedy dzialy sie cuda - bynajmniej w moim LO i na uczelniach gdzie startowali moi znajomi.

Post został pochwalony 0 razy

Powrót do góry

Wyświetl posty z ostatnich:

	Forum Force of Metal Strona Główna -> POLITYKA	Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Idź do strony 1, 2, 3 ... 9, 10, 11 Następny
Strona 1 z 11

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


		fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group BBTech Template by © 2003-04 MDesign

Regulamin